-
Jak zostałam jesieniarą. Przewodnik po Emilkowym świecie w czas opadających liści
Może to trzydziestka, która wbiła w kwietniu na licznik, a może fakt, iż w zeszłym roku zabrałam sobie jesień – przeciągałam wakacje w nieskończoność, a potem nieskończoność zajrzała we mnie, gdy miałam wypadek?…