W 2013 roku po wielu latach wróciłam do prowadzenia dziennika. Dziesięć lat później widzę, jak wielką moc ma to niepozorne narzędzie. Wspólnie wykaraskaliśmy się z depresji i wznieśliśmy na poziom odwagi, a następnie ochoty i jeszcze wyżej. Chcesz wiedzieć, jak prowadzić dziennik, by uleczyć się i zacząć manifestować marzenia? Czytaj dalej.

Prowadzenie dziennika jako czynność o działaniu terapeutycznym, polepszającym kondycję fizyczną ciała i zmieniającym neuroplastykę mózgu, zostało sumiennie przebadane. O wielu korzyściach i badaniach naukowych opowiadam w poniższym filmie.

Lista korzyści z prowadzenia dziennika może być nieograniczona.

Wśród osób, którym poleciłam prowadzenie dziennika, i faktycznie zaczęły codziennie notować, pojawiły się dużo większe zmiany, niż mogłabym zakładać. Część z nich już po kilku dniach codziennego pisania znacząco ograniczyła korzystanie z używek, a jeszcze ktoś wydostał się z uzależnienia od marihuany.

Jeżeli miałabym jednak powiedzieć prosto z serca, dlaczego warto prowadzić dziennik, top 15 moich powodów brzmi tak, jak poniżej.

Dlaczego warto prowadzić dziennik? W czym pomaga pisanie dziennika?

  1. Możesz skutecznie monitorować swoje nawyki.

A w ten sposób dużo łatwiej je kształtować, korygując te niekorzystne i zmieniając je w nawyki korzystne, wspomagające nasz organizm i psyche (np. poprzez zaznaczanie w tabelce, czy dziś udało Ci się wytrzymać bez papierosa, dopełnić założeń diety, wypić odpowiednią ilość wody lub… trzymać język z za zębami, aby nie rozsiewać złośliwych plotek).

  1. Zyskujesz większą świadomość ciała.

Ja np. byłam w stanie zobaczyć, czy bóle głowy występują u mnie w określonym dniu cyklu, i jak bardzo są związane z fazą Księżyca. Ale można dojść do wielu innych ciekawych wniosków!

  1. Uczysz się zarządzania własnymi emocjami

– a te bywają bardzo intensywne i wylane na drugą osobę potrafią albo zniszczyć relacje, albo uczynić je wyjątkowo toksycznymi. Dziennik to Twoje bezpieczne miejsce i wolna przestrzeń. Możesz traktować go jako narzędzie twórczej demolki, gdy jest w Tobie dużo gniewu. Albo i delikatną istotę, której brzegi ozdabiasz kolorowymi tasiemkami lub rysunkami mandali. Papier przyjmie wszystko, w przeciwieństwie do istot człowieczych.

  1. Pisanie dziennika to lekcja perspektywy

– widzisz, że pewne zachowania się u Ciebie powtarzają, więc masz wzór, który wystarczy teraz zmienić. Albo dostrzegasz, że życie składa się z cyklów i czasem nic nie trzeba robić – gorszy czas po prostu sam przeminie…

  1. Wprowadzi porządek w Twoich relacjach

– dostrzeżesz, kto jest Twoim prawdziwym przyjacielem, a kto niestety nie.

  1. Dziennik ułatwia praktykowanie wdzięczności,

a samo to odczucie jest uzdrawiające. A jeśli w Twoim sercu znajduje się choć iskierka wdzięczności do mojej twórczości (czuję, że rymuję), to proszę, polajkuj moją stronę na Facebooku.

  1. Łatwiej radzisz sobie z lękami i irytującymi, powracającymi jak bumerang myślami

– gdy spiszesz je na papierze, zobaczysz, jakie są małe, i wcale nie jest ich tak dużo, by mogły przytłoczyć.

  1. To lekcja kochania siebie,

droga do miłości własnej – ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami.

  1. Pisanie o traumach

przyczynia się do uzdrowienia ciała, umysłu i psychiki.

  1. Otwarte pisanie, bez oceniania

Prowadzi do uświadomienie sobie tego, że mamy ciemne strony. I zaakceptowania tego, a więc pisanie, oswaja nas z naszym cieniem i ułatwia zapanowanie nad nim.

  1. Możesz się po prostu wygadać z pierdół,

które Cię nurtują i papier nigdy nie powie Ci: zmień płytę, człowieku! Co najwyżej długopis przestanie pisać, ale wtedy sięgniesz po kolejny.

  1. Znajdujesz rozwiązania danego problemu

– wystarczy, że przeanalizujesz dokładnie sprawę na kartkach dziennika, a ono pojawi się albo od razu, albo na następny dzień.

  1. Pomoże Ci także w praktyce świadomego śnienia

i tworzeniu własnego sennika z indywidualnymi interpretacjami! To cudowna mapa drogowa, jaką podsuwa nam nasza podświadomość, ale często niestety jesteśmy zbyt zaganiani, by po nią sięgnąć…

  1. Sprawi, że przestaniesz bezmyślnie peplać.

Wybaczcie, ale niektórzy są tak strasznymi gadułami, którzy w ogóle nie zastanawiają się nad tym, co mówią…! Ich słowa często nacechowane są żalem albo gniewem, często niesłusznie – to ich ego jest urażone, więc mówią totalne głupoty nie bacząc na uczucia ludzi wokół… Pisanie dziennika może nauczyć być bardziej powściągliwym, nie wyolbrzymiać, odpowiednie treści dostosowywać do naprawdę zainteresowanego nimi odbiorcy.

  1. Ekspresowa manifestacja marzeń

– to, co zapisane, ma ogromną moc, ponieważ jest pierwszym krokiem materializacji idei. Reszta to już tylko kwestia czasu (oczywiście, nie pomijając aspektu dalszej pracy krok po kroku). Chcieć to móc, a zapisać to, to spełniać się z turbonapędem.

prowadzenie dziennika 15 powodów dlaczego warto

 

Pisanie, o czym tylko się zechce jest najniebezpieczniejszą formą wyrażania życzeń.

~Amy Tan

Nawiązując do powyższych słów jednej z moich ulubionych pisarek, lepiej faktycznie się zastanowić, o co chcemy poprosić, żeby nie skończyło się to tak, jak na poniższym gifie.

via GIPHY

 

Zdecydowanie dziennik to moje ulubione narzędzie samorozwoju.

I jednocześnie najtańsze! O tym, jak go prowadzę, opowiem kiedy indziej. Uważam, że gdyby każdy człowiek go pisał, to ludzkość byłaby na zupełnie innym poziomie świadomości. Jak pisał Eliarde Mircea, ludzie od bogów różnią się tym, że bogowie nie zapominają, a prowadzenie dziennika i czytanie go jest najlepszą formą ćwiczenia pamięci, jaką znam.

Poniżej łączę jeszcze kilka inspiracji.


Więcej znajdziesz na mojej Journalingowej Tablicy na Pintreście. Pamiętaj, by mnie zaobserwować!

W komentarzu napisz, czy prowadzisz dziennik, a jeśli tak, jaki wpływ na Ciebie ma to piękne narzędzie.

Twoja

__________________________________

Ten blog jest dla Ciebie. Wszystkie treści tworzę, by dodać Ci wiatru w żaglach! Pomóż mi zdobyć i przekazać Ci jeszcze więcej ciekawej wiedzy: wesprzyj tę formę twórczości, stawiając mi kawę. Dobro wraca!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Poranne strony i artystyczne randki. Dlaczego jeszcze warto sięgnąć po „Drogę artysty” Julii Cameron?

3 inspirujące refleksje, które zmotywują Cię do tworzenia w trudnych momentach

Poznaj 5 objawów zablokowanej kreatywności!

Jak to jest mieć depresję?

 

15 powodów, dlaczego warto prowadzić dziennik. Od autoterapii po produktywność i manifestacje

by Emilia Nowak time to read: 4 min
0

Chcesz napisać książkę, która będzie się dobrze sprzedawać? Dołącz do Załogi Fabryki Dygresji!

Razem pokonujemy literackie sztormy. Niestraszna nam twórcza blokada czy góra lodowa w postaci nieuczciwego wydawcy. Jeżeli potrzebujesz motywacji oraz profesjonalnej wiedzy o pisaniu, wydawaniu i marketingu książki, która poprowadzi Cię prosto do wymarzonego celu, jesteś w dobrym miejscu! Zapraszam na pokład! 

 

Dziękuję za zapis, a teraz sprawdź swoją skrzynkę mailową i potwierdź subskrypcję!