O książce…
Głównej bohaterce Piromanów pali się grunt pod nogami. Lidia dopiero co uciekła przed współlokatorką-psychopatką z zamiłowaniem do ostrych przyrządów kuchennych, a już musi stawiać czoła kolejnym absurdalnym perypetiom. Niespodziewanie okazuje się, że sesja ciągła oraz koedukacyjne łazienki w akademiku nie są jedynymi traumami, które czyhają na studentów.
Czesław stara się zmierzyć z własną orientacją seksualną, Szoszana – pierwszą miłością, a Piernik, z raczej marnym skutkiem, próbuje niczego nie spierniczyć. W akcję uwikłane są m.in. siły nadprzyrodzone, kradziony mercedes pana Waldka, przyodziany w poliester Wallenrod, brodaty pacjent szpitala psychiatrycznego, a także widmo rozepchanego botoksem Putina.
Najtrudniejszym jednak wyzwaniem, jakie zostało postawione przed młodymi bohaterami, okazuje się walka z własnymi demonami, z których najpotężniejszym jest paraliżujący strach przed dorosłym życiem i wzięciem odpowiedzialności za swoje czyny. Wszystko to dzieje się na tle hipstersko-blokerskiego Poznania, pomiędzy jawą a snem, gdy za wschodnią granicą płonie piękna zielona Ukraina…
Książka została napisana z myślą o młodych dorosłych – uczniach szkół ogólnokształtących, którzy zastanawiają się nad rozwojem swojej dalszej życiowej kariery oraz studentów, ku pokrzepieniu serc. Porusza trudny temat depresji oraz zagubienia w otaczającym świecie.
Specyfikacja:
Oprawa miękka,
248 stron,
format A5,
ISBN 978-83-63768-60-7
Piromanów polecają:
Ciekawe czy to będzie Czerski czy Żulczyk w spódnicy? […].
Piromani to wielowymiarowa, pełnokrwista powieść, która wciąga, przejmuje i bawi, z dobrą proporcją fantasmagorii, przerysowania i realizmu wywiedzionego z idei powieści, jako “lustra przechadzającego się po gościńcu”.
W tej książce każdy znajdzie coś dla siebie i każdy wyniesie inną lekcję. Dla mnie głównym morałem tej historii jest to, aby nie bać się prosić o pomoc, bo to nie świadczy o naszej słabości, a o poszukiwaniu właściwej drogi.
Wstęp spodobał mi się ogromnie – palący jak ogień i poetycki. Zapowiadało się znakomicie. Książka okazała się zupełnie inna niż te, do których przywykli współcześni czytelnicy. Traktuje o rzeczach ważnych, ale z przymrużeniem oka, i przedstawia świat niemal groteskowo. […] Bohaterowie to plus tej pozycji – różnorodni, z wyeksponowanymi poszczególnymi cechami. Prawie jak my, zwykli ludzie, ale ciekawsi.
Muszę przyznać, że ten kawałek twórczości zaserwowany przez Emilię Teofilę Nowak rozpalił we mnie płomień oczekiwań na kolejne pozycje jej autorstwa. Liczę też na to, że literacka poprzeczka jest tutaj postawiona bardzo wysoko, a sama autorka będzie do niej zmierzała z takim uporem, z jakim walczyła o wydanie „Piromanów”.
Na pierwszy rzut oka można tę powieść uznać za leciutką historię o wesołej młodzieży, ale nic bardziej mylnego. Ta opowieść porusza całe mnóstwo problemów. […]
Jest jednak coś co mnie raziło, a mianowicie wulgaryzmy. Jednocześnie sama nie mogę nie przyznać, że idealnie wpasowują się one w tę formę. […]
„Piromani” rozpalają emocje, i to do czerwoności.
Emilia Teofila Nowak, zupełnie jak jej bohaterka, jest początkującą pisarką. „Piromani” to świetny debiut, będący obietnicą wielu kolejnych ciekawych dzieł, które mam nadzieję, że niebawem wyjdą spod pióra tej autorki. Gorąco zachęcam wszystkich do tej niebanalnej lektury […].
W tę historię się wpada. Nagle z pierwsze strony przenosi nas na setną i dociera się do końca. Autorka dowodzi, że ma talent i lekkie pióro, bo nawet czytając z pozoru fragmenty bez znaczenia, nie można pominąć fragmentu czy przerwać lektury. Lekkość stylu i zabawa słowem są zdecydowanie zaletą tej powieści. […]
To nie tylko manifest pokolenia. Poznajemy Lidię w dość trudnym momencie, kiedy „grunt pali jej się pod nogami”. Nagle dopada ją mnóstwo problemów, a nowa sytuacja ją przerasta, zamyka się w sobie, co kończy się mniej lub bardziej przyjemną ucieczką. Gdzie? Nie powiem. Musicie przeczytać.
Trzy powody, dla których musisz przeczytać tę książkę:
2. Przedstawiają ważne, aktualne sprawy, dotyczące młodych ludzi. Przeczytaj o nich, zanim znajdziesz się na studiach i okaże się, że będziesz musiał zamieszkać w akademiku.
3. Książka pokaże Ci, że nie jesteś sam ze swoją wewnętrzną tragedią, jakakolwiek by ona nie była. Im niżej upadniesz, tym wyżej możesz wzlecieć