utworzone przez Emilia Nowak | lut 12, 2017 | moje życie
… to wychodzi.* Analizuję ostatnie dni i zaczynam rozumieć, skąd brało się moje złe samopoczucie. Pomijając przeziębienie. Wyobraźcie sobie, że dałam się opętać lenistwu. Uważałam, że nic się nie dzieje, bo to taki martwy okres i można spokojnie przepierdolić...
utworzone przez Emilia Nowak | lis 2, 2016 | książka podróżnicza, książki, literatura polska, opinie
Dniem ścigałem noc, noc ścigałem dniem i szybciej, i coraz szybciej ponaglały mnie niusy, bilbordy, klienci piekarni, co to szybciutko chowali gorący chleb do lnianej ekotorby i biegli co sił do swoich kuchni jak z żurnala, by zdążyć, by… — Co dalej? Zapraszam...