Jakub Żulczyk – Czarne słońce

Jakub Żulczyk – Czarne słońce

Nie wiem, czego się spodziewałam, ale raczej nie tego, co w istocie zaserwował czytelnikom Jakub Żulczyk w najnowszej powieści. Czarne słońce sprawiło, że spadły mi kapcie z nóg. Mało tego: bolał mnie brzuch, miałam mdłości i kilka razy chciałam zrobić z tej książki...

Jakub Żulczyk – Radio Armageddon

Młodość, wściekłość, bunt, ćpanie, pobicia, hektolitry alkoholu, muzyka, walka, idea… To wszystko i jeszcze więcej znajdziecie w książce Jakuba Żulczyka pt. Radio Armageddon. Zapraszam niekoniecznie na recenzję, ale do poznania moich wrażeń z lektury.Radio...

Nie sztuka być autorem

Dzisiaj zabawię się w filozofa, języko(nie)znawcę oraz namolnego pytacza. W wersji feministycznej: filozofkę i języko(nie)znawczynię. Od pewnego czasu łażę za ludźmi i zadaję im pytanie, brzmiące: co różni pisarza od autora? Bo to, że się różnią, jest faktem, w końcu...