utworzone przez Emilia Nowak | wrz 20, 2022 | moje życie
Może to trzydziestka, która wbiła w kwietniu na licznik, a może fakt, iż w zeszłym roku zabrałam sobie jesień – przeciągałam wakacje w nieskończoność, a potem nieskończoność zajrzała we mnie, gdy miałam wypadek? Grunt, że wraz z nadejściem września odczułam...
utworzone przez Emilia Nowak | lis 30, 2019 | kreatywne pisanie, moje życie
Tak, ja wiem, robi się zimno. Większa część doby to noc głęboka niczym torebka Hermiony Granger, a sił i uśmiechu zwyczajnie zaczyna brakować. Ja tak mam. Wy może tak nie macie, bo jesteście jesieniarami i ciepłe podkolanówki to Wasz żywioł, zaraz po kocykowaniu się z...
utworzone przez Emilia Nowak | paź 2, 2018 | moje życie
Trudno znaleźć słowa, które potrafią oddać mój stosunek do jesieni, nie będące wulgaryzmami. Natura zachowuje się, jakby miała trzymiesięczne zaparcie. Moja energia życiowa i chowa się na strychu obok porcelanowej lalki, bo wie, że nigdy tam nie zajrzę (fobia, za dużo...
utworzone przez Emilia Nowak | gru 1, 2017 | moje życie
Słysząc dźwięk budzika, zrywam się, by go wyłączyć i przez chwilę siedzę rozwalona na łóżku, nie wiedząc, co się dzieje. Najpierw sobie myślę: oesu, ale dobrze pospałam, nie pamiętam, jak się nazywam i gdzie jestem. Może już sobota? Potem, w ciężkich buciorach, ...
utworzone przez Emilia Nowak | paź 31, 2017 | fabryka linków, moje życie
Ostatnie popołudnie października spędzam na powolnym pisaniu i głębokim oddychaniu. Trochę mam łzy w oczach, że przetrwałam kolejny ciężki miesiąc i ostatecznie jestem z siebie bardzo zadowolona. Tak więc są to łzy ulgi. Teraz jest mi dobrze i błogo. Co się działo?...